REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 26 stycznia 2014
  • wyświetleń: 10544

60-latek pobił kilofem znajomego

Pszczyńscy policjanci zatrzymali 60-latka, który dotkliwie pobił swojego znajomego. Pokrzywdzony trafił do szpitala z podejrzeniem złamania kości czaszki i licznymi stłuczeniami ciała. Jak ustalili policjanci, powodem agresji mężczyzny miało być nadużycie przez pokrzywdzonego gościnności.

kilof
Według wstępnych ustaleń zatrzymany 60-latek miał uderzyć znajomego kilofem · fot. wikipedia.org


O tym, że 45-latek z Suszca mógł paść ofiarą pobicia, pszczyńscy policjanci dowiedzieli się od personelu medycznego. Dzień po zdarzeniu, kiedy to pokrzywdzony zaczął się źle czuć, decyzję o wezwaniu karetki pogotowia podjęła jego żona. Widoczne na jego głowie obrażenia wskazywały na popełnienie przestępstwa.

Mundurowi natychmiast, po uzyskaniu tej informacji, ustalili i namierzyli sprawcę incydentu. Potwierdzili też, że do całego zajścia musiało dojść w nocy, z poniedziałku na wtorek, w jednym z baraków znajdujących się przy hałdach kopalnianych w Suszcu. Właśnie w jednym z nich miał przebywać 60-letni mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania, utrzymujący się z wydobywania węgla w tym miejscu.

Zebrany materiał wskazywał, że podejrzany napadł i pobił swoją ofiarę w trakcie snu. Użył do tego kilofa. Powodem agresji mężczyzny miało być, jak wyjaśnił, nadużycie jego gościnności.

W piątek usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, przedstawiając swoją wersję wydarzeń. Już wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

new / pless.pl

źródło: KPP Pszczyna

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.