REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 12 maja 2014
  • wyświetleń: 4769

Czy radar ostrzeże mieszkańców?

W Goczałkowicach-Zdroju być może zostanie zainstalowany radar meteorologiczny nowej generacji, który da możliwość skutecznego ostrzegania mieszkańców powiatu pszczyńskiego oraz dalszych rejonów województwa przed zagrożeniami pogodowymi. Radar będzie testowany w czerwcu i jeśli badania wyjdą pomyślnie, we wrześniu zostanie podjęta ostateczna decyzja o jego zakupie.

Spotkanie z przedstawicielami producenta radarów meteorologicznych nowej generacji pasma X, odbyło się już w marcu dzięki firmie Ecoclima. Dokonano wtedy oględzin potencjalnej lokalizacji pod radar oraz wykonano niezbędne pomiary czy spełnia ona warunki odpowiedniej widoczności dla anteny urządzenia.

Radar meteorologiczny
Taki radar meteorologiczny będzie testowany w czerwcu w Goczałkowicach-Zdroju


Przeprowadzone pomiary wykazały, iż lokalizacja w rejonie zapory na zbiorniku goczałkowickim spełnia wszystkie parametry i będzie można uzyskać bardzo dokładną prognozę dla opadów zarówno deszczu, śniegu jak i gradu. Radar da możliwość skutecznego ostrzegania mieszkańców powiatu pszczyńskiego oraz dalszych rejonów województwa przed zagrożeniami pogodowymi. Jego zasięg to promień o długości 100 km. W przypadku radaru nowej generacji pasma X wykrywalność intensywnego gradu wynosi ponad 95%, z kolei wielkości opadów 80-90%.

Radar meteorologiczny
Zasięg radaru zainstalowanego w Goczałkowicach-Zdroju będzie wynosił 100 km.


Mieszkańcy naszego powiatu mieli już okazję przekonać się, iż chybione prognozy meteo powodują duże straty materialne i utrudnienia. Jako przykład niech będzie dzień 24.06.2013, gdzie prognozy IMGW podawały opad dla rejonu Pszczyny 30-50mm na m2. Spadło 109 mm/m2, czyli pomyłka w najlepszym przypadku wyniosła 100%! Kolejnym dniem, który zaskoczył IMGW i służby kryzysowe był 03.07.2012, kiedy mieliśmy do czynienia z intensywnym gradem, który spowodował liczne szkody materialne. Dla przykładu średnia cena naprawy samochodu po gradobiciu to ok. 1500 -2000 zł.

Takie sytuacje mają miejsce, ponieważ IMGW używa radarów starszej generacji. Urządzenie, który "chroni" Śląsk zostało wybudowane w latach 1995/1996 ( np: w czasie powodzi 2010 był zepsuty !) i dzieli go pomimo modernizacji bariera technologiczna w stosunku nowoczesnych radarów pasma X.

Nowy radar jest szansą dla mieszkańców Śląska na precyzyjne ostrzeżenia i odpowiedni czas na reakcję (np. wcześniejszy zrzut wody z zbiorników retencyjnych, np. ewakuacja z terenów zagrożonych). W przypadku uruchomienia radaru pasma X sytuacje wymienione powyżej nie będą miały miejsca.

Urządzenie stanie się także cennym narzędziem dydaktycznym dla pracowników i studentów śląskich uczelni. Jak wiadomo nie od dziś, IMGW bardzo niechętnie udostępnia dane pomiarowe dla innych podmiotów także naukowych, co jest o tyle kuriozalne, iż to instytucja utrzymywana z publicznych pieniędzy.

Podsumowując, radary pasma X to przyszłość meteorologii i nadzieja, że pogoda nas już tak bardzo nie zaskoczy. Oczywiście jeszcze daleka droga do uruchomienia radaru bo wiele w tej kwestii zależy od lokalnych władz i służb im podległych, ale doświadczenia ostatnich lat powinny dać do myślenia tym bardziej, że rok 2014 został ogłoszony przez naukowców rokiem "El Nino". To oznacza że będzie to bardzo dynamiczny okres pod względem pogody, która może znowu nam narobić kłopotów i może okazać się, iż nie wystarczy wtedy powiedzieć mieszkańcom "sorry taki mamy klimat".

Adam Skowroński

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.