- Pierwsze kontrole odbyły się w Krzyżowicach i Warszowicach. Pracownicy urzędu wraz z funkcjonariuszem pawłowickiego komisariatu policji odwiedzili losowo wybrane posesje, aby sprawdzić, w jaki sposób mieszkańcy prowadzą zbiórkę i segregację odpadów, jak wyglądają kotłownie i co jest spalane w piecach. W kilku przypadkach w paleniskach znajdowały się odpady świadczące o tym, że do opalania wykorzystuje się również śmieci. Osoby te zostały ukarane mandatami - powiadomił Urząd Gminy.

Gdyby właściciele posesji odmówili przyjęcia mandatu, pracownicy urzędu do specjalnych pojemników pobraliby próbki popiołu i sadzy do analizy laboratoryjnej. Jeśli zarzut spalania odpadów potwierdziłby się, wówczas winni spalania odpadów zobowiązani byliby przez sąd do zapłacenia grzywny, która może wynieść nawet 5000 złotych oraz musieliby zwrócić koszty badań próbek.

- Przeprowadzanie kontroli jest zgodne z ustawą Prawo Ochrony Środowiska i na mocy ustawy może odbywać się w godzinach 6.00 - 22.00 na posesjach prywatnych, natomiast całą dobę na terenach działalności gospodarczej. Zgodnie z art. 225 Kodeksu Karnego uniemożliwienie kontroli stanowi przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech - informuje Urząd Gminy w Pawłowicach.