W marcu radny Andrzej Wojtanowicz z Rudołtowic zwrócił uwagę, że w ostatnich miesiącach nasiliły się wstrząsy pod sołectwem. Poprosił o wykaz prac prowadzonych przez kopalnię Silesia i zapytał wprost: czy mieszkańcy są bezpieczni?
- Kontrole przeprowadzone przez pracowników inspekcyjno-technicznych Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, w zakresie wpływu działalności górniczej na środowisko wykazały, że działalność PG Silesia nie powoduje przekroczeń parametrów określonych w wydanych zezwoleniach i decyzjach przez organy ochrony środowiska, w odniesieniu do robót ujętych w planie ruchu podziemnego zakładu górniczego - napisał w odpowiedzi OUG.
W dalszej części korespondencji instytucja opisała odnotowane plany przedsiębiorstwa na kolejne lata. - W planie ruchu PG Silesia Sp. z o.o. KWK "Silesia" w Czechowicach-Dziedzicach na lata 2017-2019. w północnej części obszaru górniczego Czechowice II w granicach którego znajduje się miejscowość Rudołtowice, zaplanowano eksploatację pokładu 315 ścianami 101 i 325 oraz pokładu 325/1 ścianą 161 - czytamy w piśmie
Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach zaznaczył ponadto, że miejscowość Ćwiklice znajduje się poza terenem górniczym.
- Kopalnia posiada opracowanie naukowe rzeczoznawcy ds. ruchu zakładu górniczego dotyczące oceny stanu zagrożenia tąpaniami. We wnioskach zawartych w opracowaniu stwierdzono, że pokłady 315, 325/1 i 330 są niezagrożone tąpaniami, a maksymalna wyliczona energia spodziewanych wstrząsów, wywołana robotami górniczymi nie przekroczy 5,2 x 105J - informuje OUG.
Organ kontrolujący dodał także, iż dla zapewnienia monitoringu zjawisk sejsmicznych, towarzyszących prowadzonej eksploatacji, Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia prowadzi obserwacje parametrów wstrząsów górotworu, za pomocą trzech stanowisk pomiarowych typu AMAX zabudowanych na powierzchni. Stanowiska te rejestrują energię oraz przyspieszenia drgań gruntu, powodowane eksploatacją górniczą i są obsługiwane przez Zakład Geologii i Geofizyki Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach.
- Zgodnie z informacjami przesyłanymi przez Laboratorium Geofizyki Górniczej Głównego Instytutu Górnictwa, od listopada 2016 r. do lutego 2017 r. zarejestrowane wstrząsy są zjawiskami o słabej intensywności, nieszkodliwymi dla zabudowy powierzchniowej, lecz mogą stanowić dyskomfort związany z ich odczuciem. Energia wstrząsów nie przekracza wartości energii 4x105J i jest mniejsza niż prognoza energii spodziewanych wstrząsów zawarta w planie ruchu podziemnego zakładu górniczego - wyjaśnił Okręgowy Urząd Górniczy.
new / pless.pl