- Nic nie zapowiadało takiej eskalacji agresji. Kłótnie pomiędzy braćmi miały być jedynie typową dla tego wieku sprzeczką. Niestety, rosnąca przewaga fizyczna starszego brata, jak się później okazało, była skrzętnie przez niego wykorzystywana - opisuje sytuację Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie.

Dodaje, że do ostatniego zdarzenia miało dojść w ostatni poniedziałek. - Po wszczętej przez 24-latka awanturze rozpoczęto postępowanie, w trakcie którego przedstawiono mu zarzut ponad rocznego znęcania się nad swoim nieletnim bratem - informuje policja.

Jak pokazały zeznania przesłuchanych osób, od września ubiegłego roku kłótnie w domu zaczęły być coraz częstsze, potem zostały "wzbogacone" o niewybredne wulgaryzmy i w końcu o rękoczyny. Powodem tego był nawet porządek w pokoju 16-latka.

Starszy z braci miał bezpodstawnie wszczynać awantury, uprzykrzać życie życia młodszemu bratu, obrażać go, bić po całym ciele pięściami, ściągać go o świcie z łóżka i ciągnąć po podłodze przez całą długość pokoju, wykręcać ręce, kopać i podduszać.

Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. 24-latek będzie musiał regularnie zgłaszać się w pszczyńskiej komendzie. Wszczęto też procedurę "Niebieskiej Karty". Oprócz tego w najbliższym czasie brat ofiary musi liczyć się jeszcze z konsekwencjami prawnymi swojego agresywnego zachowania. Zgodnie z prawem może grozić mu nawet do 5 lat więzienia.