- Wiele lat temu decyzją mieszkańców przejęliśmy obowiązek śmieciowy. Referendum spowodowało, że gmina Pszczyna była przodująca w zakresie odpadów komunalnych. To, co u nas się działo, było wzorem dla Polski - mówił podczas jednego z zebrań sprawozdawczych burmistrz Dariusz Skrobol. - W lipcu zmieniły się przepisy, więc Państwo musicie segregować śmieci do trzech worków i tego nie unikniemy, bo to jest obowiązek ogólnopolski. Zmieniliśmy również częstotliwość odbioru tych odpadów komunalnych na raz w miesiącu. Widzę, że to jest ogromna uciążliwość dla wszystkich. Jesteśmy po rozmowach z firmami Master i Remondis i wrócimy w najbliższych tygodniach do tego, że będziemy odbierać dwukrotnie odpady segregowane - tłumaczył burmistrz.

Zmiana harmonogramu wywozu odpadów segregowanych wejdzie w życie w kwietniu. Mieszkańcy jednak nie muszą martwić się, że wzrośnie cena za usługę. Burmistrz poinformował bowiem, że gmina ma nadwyżki budżetowe, które powinny wystarczyć na utrzymanie odbioru odpadów segregowanych dwa razy w miesiącu aż do końca trwania umowy z firmami tj. do lipca 2019 roku.

- Bardzo dziękuję za to, że tak dobrze Państwo selekcjonujecie ze swoich śmieci popiół. Dzisiaj, dzięki temu, że udało nam się dostarczyć pojemniki na popiół, ta cena nie poszybowała tak wysoko do góry. Przez to, że wyselekcjonowaliśmy popiół i dostarczyliśmy do Państwa kompostowniki, ta cena utrzymuje się w kwocie ok. 12 zł - mówił burmistrz.