Okoliczności zdarzenia są ciągle wyjaśniane przez policjantów z pszczyńskiej drogówki. 56-letnia kierująca Toyotą Yaris nie wiedziała, że potrąciła człowieka. Poczuła tylko uderzenie i zatrzymała pojazd. Gdy wyszła z auta znalazła ciężko rannego mężczyznę. To 35-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju. Poszkodowany trafił do szpitala. Jego stan był określany jako ciężki. Pobrano mu krew do analizy pod kątem zawartości alkoholu. Kierująca pojazdem była trzeźwa.

Do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych lub w jego bliskim sąsiedztwie. Kierująca twierdzi, że było to kawałek za przejściem dla pieszych. Utrudnienia w ruchu trwały ponad dwie godziny.